Turystyka myśliwska to jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów związanych z łowiectwem. Wiele z nie przychylnych polowaniom osób, twierdzi, że przyczynia się ona wręcz do wybijania niektórych gatunków zwierząt. Na szczęście tak nie jest i miedzy bajki trzeba włożyć twierdzenia naszych adwersarzy. Wynikają one z nieznajomości zagadnienia i bez myślnych uprzedzeń. Nie są one zresztą poparte żadnymi dowodami ani konkretnymi przykładami.
Głównym problemem złego postrzegania polowań komercyjnych czy jak kto woli turystyki łowieckiej jest nieświadomość pochodzenia trofeów. Nasi adwersarze nie wiedzą ile tak naprawdę trofeów pochodzi z legalnych polowań, a ile z kłusownictwa. Nie zdają sobie oni również sprawy jaki wpływ może wywrzeć na gospodarowanie populacjami zwierząt ta antyłowiecka nagonka. Szczególnie w Afryce turystyka myśliwska pozwala utrzymać wiele gatunków zagrożonych wyginięciem zwierząt. Dotuje utrzymanie straży łowieckiej, która się o nie troszczy, tak jak ma to miejsce w np. w niektórych krajach afrykańskich. To co daje turystyka myśliwska do dopływ niemałych pieniędzy dzięki którym można utrzymywać rezerwaty i walczyć z kłusownictwem.
Kto nie był na polowaniu na czarnym lądzie ten na pewno, jeśli ma taką możliwość, powinien spróbować. Dla mnie był to czas pełen relaksu, spokoju i niesamowitego polowania w zupełnie innym świecie. Uważam, że jest to idealny rodzaj wypoczynku znany jako turystyka myśliwska. Możecie o tym przeczytać na naszym blogu dolasu.pl w artykule Polowanie w Namibii. Łowy na ponad 30 tysiącach hektarów, gdzie strzelona zwierzyna jest zjadana przez myśliwych lub przekazywana do przetworzenia. Jak widziałem teren jest pilnowany przed kłusownikami i zasada równowagi gatunków jest tam ściśle przestrzegana. Pamiętajcie, że sklep myśliwski dolasu.pl posiada szeroki wybór ubrań myśliwskich. A jeśli chcecie wiedzieć w co się ubrać lecąc na polowanie do Namibii przeczytajcie nasz blog.
W Polsce polowania komercyjne znamy bardzo dobrze. W niektórych środowiskach budzą one kontrowersje. Nikt jednak nie bierze pod uwagę, że w niektórych terenach kraju, utrzymanie obwodów łowieckich to bardzo duży wysiłek. Dla Kół Łowieckich są to spore wydatki finansowe chociażby na wypłacanie odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych wyrządzane przez gatunki łowne. Ponadto dzięki polowaniom „dewizowym” jak je kiedyś określano, dzierżawcy lub zarządcy obwodów zdobywają również dodatkowe środki. Turystyka myśliwska sprawiła, że mogą być one przeznaczane na wykup atrakcyjnych pod względem siedliskowym gruntów czy też na dzierżawę pól czy śródleśnych łąk. Wszystko to wszystko, jak wiemy, wpływa na polepszenie warunków bytowania zwierzyny, a co za tym idzie na jej kondycję.
Zapewne wielu z czytelników zapyta po co w ogóle wyjeżdżać na zagraniczne łowy, jeśli w naszym kraju nie brakuje zwierza. Powodów może być wiele. Po pierwsze jest to chęć zapolowania na gatunki nie występujące w naszych łowiskach, po drugie przeżycie niezapomnianej przygody w nieznanych terenach i po trzecie jest to forma wyjazdu wakacyjnego czyli krótko mówiąc odpoczynku. Buty myśliwskie i odzież myśliwska którą możecie wykorzystać uprawiając turystyka myśliwska znajdziecie oczywiście w sklepie dolasu.pl
Musisz się zalogować
Zaloguj sięZarejestruj się, aby zapisywać ulubione produkty.
Zaloguj sięPlease sign in first.
Zaloguj się
