Muzeum łowieckie

W miejscowości Nowosiółki na dużej pętli bieszczadzkiej znajdziemy prywatne Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie. Jest to obowiązkowy przystanek na trasie naszych wędrówek po kraju. Henryka i Jerzy Wałachowscy to myśliwi i gospodarze tego stworzonego z pasją wyjątkowego miejsca. Samo muzeum położone jest po prawej stronie drogi 893 pomiędzy Hoczewem a Baligrodem, przy samym wjeździe do Nowosiółek. Na miejscu znajduje się przestronny, choć zatłoczony w porze wakacji parking oraz świetna restauracja, o której jeszcze opowiemy. Tak więc to nie tylko muzeum łowiectwa...

Muzeum łowiectwa od lat.

Muzeum zostało założone w 1993 roku i to w nie byle jakim miejscu, bo w budynku zlikwidowanego Muzeum Karola Świerczewskiego w niedalekich Jabłonkach. W obecnym miejscu Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie funkcjonuje od roku 2001 i sukcesywnie za sprawą gospodarzy się rozbudowuje. Obecnie są udostępnione trzy duże sale, podzielone tematycznie.

Królestwo drapieżników

W pierwszej sali mieści się ekspozycja pokazująca drapieżniki. Powita nas wataha wilków, znajdziemy też niedźwiedzia, rysie, kunę, jenota, borsuka czy lisa. Wszystkie eksponaty są bardzo dobrze spreparowane, a sami gospodarze w pasjonujący sposób potrafią przekazać nam mnóstwo wiedzy na temat eksponatów i ich historii.

Fruwające muzeum łowiectwa.

W drugiej sali znajdziemy ptactwo występujące oczywiście nie tylko na terenie Bieszczad, ale całej Polski. Zobaczyć tu można głuszcze, cietrzewie – największe kuraki leśne, zimorodka, trznadla czy dzięcioła dużego Są także puchacze, sowa europejską, łyska zwyczajna i wiele innych eksponatów. Łącznie ponad 100 okazów tego gatunku. Nie brakuje również kolekcji pięknych motyli z całego świata. Koniecznie poproście o oprowadzenie z przewodnikiem. Henia i Jurek robią to świetnie i zwiedzanie staje się jeszcze bardziej pasjonujące.

Nie tylko poroża

Na koniec sala, w której zaprezentowano formy rozwoju poroży jelenia karpackiego oraz inne gatunki z rodziny jeleniowatych. Znajdziemy tutaj daniela, sarnę, łosia i oczywiście jelenie. Dla pasjonatów olbrzymia ilość poroży, piękne, wykonane z nich żyrandole. Co ciekawe w muzeum łowiectwa jest rekonstrukcja chaty z przełomu XIX i XX wieku. W niej znajduje się sprzęt myśliwski, kalendarze polowań i szereg innych wartych obejrzenia przedmiotów Miejcie świadomość, że samo oglądanie powinniście zarezerwować dobrą godzinę. W sklepiku muzeum łowiectwa znajdziecie nie tylko książki o tematyce łowieckiej, ale również szereg ciekawych pozycji o Bieszczadach i regionie.

Pyszne jedzenie w muzeum łowiectwa

Jak już pisałem, sugerujemy obejrzeć muzeum łowiectwa z przewodnikiem, czyli z Henią lub Jerzym. I zapewniamy, że będzie to fantastyczne przeżycie, bo tutejsi gospodarze to nie tylko urodzeni gawędziarze. Są pozytywnie zakręceni, jak mówi nasz Kolega Sławek Pawlikowski, pasjonaci z olbrzymią wiedzą. Po zwiedzaniu warto usiąść i zjeść w rodzinnej restauracji. Nie zabraknie tam nie tylko lokalnych potraw robionych według ściśle (niestety...) strzeżonych przepisów Heni. Dostaniecie również wiele dań z dziczyzny czy świetnego pstrąga smażonego na maśle. Mnie to miejsce i gospodarze urzekli tym bardziej, że ich działania dotyczące edukacji przyrodniczo-łowieckiej nie ograniczają się tylko do samego muzeum. Długo opowiadali o swojej aktywności i akcjiach prowadzonych w regionie.

Spacer lub wyprawa

Zaraz przy muzeum znajduje się ścieżka przyrodnicza „Knieja” o długości 3,7 km, której przejście nie powinno nam zająć dłużej niż 2 godziny. Będziecie mieli możliwość obejrzenia doliny Hoczewki i leżących naprzeciwko szczytów z platformy widokowej. Przed przyjazdem warto również zadzwonić i dowiedzieć się o możliwość wyjazdu samochodem terenowym w mniej znane zakątki Bieszczad. Polecamy wyprawę śladem żubrów, niedźwiedzi, wilków czy jeleni. Taka wyprawa zaczyna się wcześnie rano i trwa około 4 godzin.

Kiedy i za ile w muzeum łowiectwa?

Muzeum czynne jest od godziny 8.00 do 19.00 w okresie od maja do września i od 9.00 do 17.00 w pozostałych miesiącach roku.

Bilet wstępu dla dorosłych kosztuje jedyne 9 zł, dla dzieci 6 zł. Dzieci do lat 5 mają zapewniony wstęp bezpłatny. Grupy zorganizowane mogą oczywiście liczyć na zniżki.

Wszystkie szczegóły dotyczące zarówno muzeum, jak i dodatkowych atrakcji znajdziecie na stronie www.muzeumknieja.pl oraz na FB facebook.com/Muzeumknieja