×
Kliknij, aby zobaczyć więcej produktów.
Nie znaleziono żadnych produktów.

Optyka dla myśliwych Swarovski Optik X5i

Dodany dnia2 lat temu Przez
Dodaj do ulubionych Usuń z ulubionych

Luneta swarovski

X5i to celownik optyczny zaprojektowany i stworzony z myślą o myśliwych, którzy chcą precyzyjnie strzelać, zwłaszcza na dalekie dystanse.

Kombinacja cech, zoptymalizowana pod kątem strzelań myśliwskich (mam tu na myśli zwłaszcza zakres krotności i precyzyjną siatkę na drugim planie) nie zawsze znajdzie uznanie wśród innych niż myśliwi użytkowników lunet celowniczych… I tak sportowy strzelec długodystansowy, zwłaszcza „tarczowy”, doceni co prawda precyzyjny, cienki krzyż w drugim planie, ale maksymalne powiększenie 25x będzie dla niego raczej zbyt małe.

Zakres powiększeń 5-25 jest natomiast idealny dla strzelców wojskowych czy też policyjnych oraz do sportowych dyscyplin o charakterze bardziej taktycznym. Tacy strzelcy jednak preferują siatki w pierwszym planie, gdyż niezależnie od powiększenia relacja pomiędzy celem a elementami siatki pozostaje jednakowa, co ułatwia wprowadzanie poprawek z użyciem dodatkowych znaków siatki celowniczej. Oczywiście doskonała jakość optyczna w połączeniu z precyzyjną regulacją siatki, o czym więcej poniżej, sprawiły że X5 spotkać można na zawodach długodystansowych, gdyż dla wielu strzelców sportowych krotność 25x wystarczy, a poprawki i tak z reguły wprowadza się na bębnach (siatki dystansowej natomiast można się nauczyć na największej krotności).

Ustawienia i regulacja

Wracając jednak na myśliwski grunt. „Bębny” straszą – jak taką lunetę przystrzelać, która na dokładkę wyskalowana jest w MOA (1 MOA to ok. 1 cala na 100 jardach czyli ok. 2,9 cm na 100 m). Dla nas, żyjących w świecie metrycznym, anglosaskie miary komplikują obsługę celownika, nie tylko przy przystrzeliwaniu ale również, a właściwie przede wszystkim przy wprowadzaniu poprawek (na pokrętłach czy też siatce) na odległość, czy też wiatr boczny. A tak właśnie wyskalowane były do niedawna wszystkie lunety X5i.
Działo się tak z prostej przyczyny – zapotrzebowanie na takie lunety największe jest w USA. I tak borykać się trzeba było z bębnami o skoku ¼ MOA (7,2mm/100m) lub 1/8 MOA (3,6 mm/100m). W końcu jednak, po czterech latach od premiery, producent wprowadził lunety X5i wyskalowane w jednostkach metrycznych: prosto i precyzyjnie, gdyż jeden klik to 5 mm na 100 m (10mm/200m, 15mm/300, 20mm/400 itd.).
Siatki również są wyskalowane metrycznie ze znacznikami, w zależności od wersji rozmieszczonymi w odstępach 5 lub 2,5 cm na 100 m.

Teraz zatem na drodze do wykorzystania pełnego potencjału tego celownika leży jedna przeszkoda – regulacja podstawowa czyli przystrzelanie. Zacznę od pokrętła bocznego (prawo/lewo). Po dokonaniu właściwej korekty poluzować należy trzy śrubki (bez wykręcania), po ustawieniu znacznika pokrętła w położeniu zerowym dokręcić trzeba śrubki.
Sprawa jest bardziej skomplikowana w przypadku pokrętła górnego, gdyż oprócz okna wskazującego liczbę obrotów wyposażone jest ono w unikatową funkcję SUBZERO (pozwala wprowadzić korektę punktu celowania poniżej minimalnej odległości przystrzelania). Dochodzi do tego jeszcze bardzo ułatwiający późniejszą obsługę wskaźnik obrotów. Śrubek mamy tutaj 2 razy po 3 oraz regulację przy pomocy imbusa – uniwersalne narzędzie dostarczane jest wraz z lunetą.
Oszczędzę tutaj suchego opisu, gdyż na stronie swarovskioptik.com znaleźć można film instruktażowy. W każdym bądź razie, wystarczy zrobić to raz lub dwa i kolejne nie będą stanowić problemu.

Przy okazji można się przekonać, jak precyzyjne, solidne i przemyślane jest to rozwiązanie. Poza tym, jeśli nie będziemy zmieniać amunicji, pierwsze wyzerowanie wystarczy nam na długo, co wcale nie znaczy, bym zniechęcał do odwiedzania jak najczęściej strzelnicy. Wręcz przeciwnie!

Dlaczego jest wyjątkowa?

Po przebrnięciu przez zerowanie pozostaje już nam tylko cieszyć się lunetą o najwyższej precyzji mechaniki i doskonałej jakości optycznej. Co sprawia jednak, że luneta jest wyjątkowa, oprócz omówionych już wcześniej bębnów? Trudno znaleźć na rynku drugą taką lunetę, czyli precyzyjny celownik optyczny do strzelań na dalekie dystanse stworzony specjalnie dla myśliwych. Austriaccy inżynierowi wykonali kawał dobrej roboty, łącząc rozwiązania z lunet sportowych i taktycznych z myśliwską praktyką (i oczywiście dorzucając kilka swoich usprawnień)...

Przede wszystkim siatka celownicza. Zgodnie z aktualnymi standardem w wysokiej klasy celownikach myśliwskich, umieszczona jest w drugiej płaszczyźnie obrazu (na drugim planie). Dzięki temu, podczas zmiany powiększenia, wymiary siatki nie ulegają zamianie zatem również przy dużych krotnościach krzyż pozostaje cienki co umożliwia precyzyjne ulokowanie kuli. W tym miejscu warto zaznaczyć, że mechanizm regulacji siatki celowniczej w drugim planie wymaga absolutnej precyzji obróbki jego elementów. Powtarzalność klików, która wcale nie jest taka oczywista nawet w droższych lunetach wspomaga specjalny, opatentowany przez Swarovskiego mechanizm dociskowy – stąd pokaźne wybrzuszenie na spodzie lunety, które trzeba uwzględnić przy doborze montażu. Niecodzienny jest również fakt, że wszystkie elementy mechanizmu regulacji siatki są wykonane ze stali, co oprócz precyzji zapewnia również najwyższą trwałość i niezawodność działania.

Optyka Swarovski

Pod kątem myśliwskich potrzeb dobrany został także zakres powiększeń: lunety X5i występują w wersji 3,5-18x50 lub 5-25x56. Pamiętać trzeba, że obydwa modele to wyspecjalizowane celowniki do strzelań dalekodystansowych a nie lunety uniwersalne. Niemniej duże krotności umożliwiają oddanie celnego strzału na dalszy dystans, przy mniejszych wciąż zachowujemy duże pole widzenia, dzięki któremu łatwiej i bezpiecznie strzelać na dystanse krótsze (co byłoby trudne przy popularnym sportowym zakresie powiększeń 10-50x).
Wracając jednak do dwóch wersji: X5i 5-25x56 to unikatowa kombinacja w ofercie Swarovskiego, gdyż do tej pory celowniki o większych krotnościach miały tylko obiektywy 50 mm. Firma uzasadniała to faktem, że celowniki do strzelań na dalekie dystanse najczęściej wykorzystywane są do polowań w górach, zatem muszą być jak najlżejsze.
W naszych realiach najbardziej godny polecenia jest właśnie ten model. Zarówno ze względu na maksymalne powiększenie (25x), jak i właśnie na średnicę obiektywu (56). X5i 3,5-18x50 to na tle oferty Swarovskiego ni pies ni wydra, gdyż zamiast niej wybrać można Z8i 3,5-28x50. Zatem przy takiej samej krotności minimalnej mamy lunetę lżejszą z większą krotnością maksymalną!

Siatki celownicze

W metrycznie skalowanych lunetach X5i mamy do wyboru 3 siatki celownicze:

  • 4WXMm-I+ najdokładniejsza siatka dystansowa
  • BRMm-I+ siatka z możliwością jednoczesnego wprowadzania poprawek na odległość i wiatr boczny
  • 4Wm-I+ podświetlany tylko punkt centralny, znaki tylko do poprawek na wiatr boczny

Moim zdaniem, ostatni krzyż najlepiej nadaje się do zastosowań myśliwskich, gdyż jest prosty i czytelny a podświetlany jest tylko punkt centralny. Poprawki na odległość wprowadza się na bębnie, na wiatr boczny na bębnie lub siatce. Plik pdf ze zwymiarowanymi siatki pobrać można ze strony swarovskioptik.com

Wytrzymałe i precyzyjne

Jakość optyczna lunet X5i jest godna Swarovskiego, warto jednak wspomnieć o wytrzymałości mechanicznej. Otóż ściany tubusa są grubsze niż w pozostałych modelach, dzięki czemu lunety X5i wytrzymują ekstremalnie duże obciążenia (wiem o udanych próbach nawet na karabinach w kalibrze .50 BMG).

Lunety X5i wymagają od strzelca odrobiny wysiłku, czyli wiedzy i obycia, ale w zamian otrzymuje on doskonałe narzędzie do precyzyjnych strzelań. Swarovski oferuje przy tym „w pakiecie” wsparcie. Przede wszystkim w postaci programu balistycznego, który uwzględniając konkretną amunicję, wyliczy nam poprawki na poszczególnych dystansach (w centymetrach i klikach) oraz w przypadku siatki dystansowej przeniesie dane na poszczególne elementy siatki. To jednak nie wszystko, gdyż osoby bardziej dociekliwe mogą skorzystać z programu Subtension Dimensions, w którym znajdą szczegółowe wymiary danej siatki i to przy zadanej odległości i powiększeniu. Oczywiście wszystkie te programy są darmowe.

Na koniec rozwiązanie dla osób, które nie chcą pamiętać opadu, klików itp. Otóż pod konkretną amunicję, korzystając z programu balistycznego, zamówić można bęben wyskalowany już w konkretnych odległościach, który po podstawowym przystrzelaniu montuje się zamiast pokrywy górnego bębna. I gotowe! A dla myśliwych, którzy klikać w ogóle nie chcą Swarovski też ma rozwiązanie – luneta cyfrowa dS.

Niemało, ale warto

Cena lunet X5i nie jest niska (sugerowany detal modelu X5i 5-25x56 to 3 380 euro), co jednak nie dziwi, ponieważ mamy do czynienia ze sprzętem optycznym najwyższej klasy. Uważam jednak, że porównując X5i do innych lunet tego samego producenta, cena nie jest wygórowana.


Na koniec może i drobnostka, ale za którą u innych producentów trzeba niemało zapłacić... Otóż w komplecie z lunetą X5i dostarczana jest wkręcana w obiektyw, aluminiowa osłona przeciwsłoneczna.

Autor artykułu: Maciej Pieniążek

Zdjęcia: Materiały prasowe

Dodaj komentarz
Dodaj odpowiedź
Proszę zalogować się , aby opublikować komentarz.

Menu

Ustawienia

Zarejestruj się, aby zapisywać ulubione produkty.

Zaloguj się

Please sign in first.

Zaloguj się